Kiedyś uważany był za symbol miłości i wierności. Dziś floryści chętnie sięgają do tej tradycji i dekorują nim… weselne stoły.
Niedawno znalazłam w internecie zdjęcia ze ślubu, gdzie motywem przewodnim był właśnie rozmaryn. Ozdobione zielonymi gałązkami obrusy, talerze, winietki dla gości, potrawy, bukiety, a nawet wianek panny młodej zachwyciły mnie swoją elegancją i prostotą. Zainspirowana tymi aranżacjami też postanowiłam wykorzystać rozmaryn do dekoracji. Okazja przyszła sama – wkrótce Wielkanoc, więc przetestowałam parę pomysłów. Przy okazji odkryłam, że:
- rozmaryn świetnie komponuje się z wierzbowymi baziami
- jest giętki, można uformować z niego wianek lub serce (potrzebny jest cienki drut do związania), można też wpleść gałązki rozmarynu w wianek upleciony np. z winorośli lub wierzbowych witek (ja tak zrobiłam)
- długo zachowuje ładny wygląd
- wyglada dobrze w połączeniu z prostą białą zastawą stołową
Oto najprostsze sposoby na zaaranżowanie tego niezwykłego zioła.
Uwaga! Piękne krzesła i lustro wykorzystane w tej sesji pochodzą z pracowni aranżacji wnętrz FRANELI http://www.franeli.pl. Dziękuję!
Tekst i zdjęcia: Agnieszka Namysł